4 Comments:

Wojtek Wilczyk said...

Co to kurwa, Licheń? ;)

Krzysztof Eberle said...

nope, Kałuszyn niedaleko Mińska Mazowieckiego ;)

Pan Hrabia said...

Byłem, widziałem, sfotografowałem. Miałem dużo słońca - środek letniego dnia - więc był złocisty połysk na grzbiecie.

Krzysztof Eberle said...

ostatnio cisnąc na Grabarkę, też mijałem go w słoneczne "w samo południe", ale stwierdziłem, że złoto na spolaryzowanym niebie, to za dużo jak dla mnie ;)